poniedziałek, 11 lipca 2011

Życie jest snem

„Któż może powiedzieć, czy to, co widzimy otwartymi oczami, nie jest skrzywione, i odwrotnie, czy to, co jest tutaj zapisane, nie jest prawdziwym obliczem rzeczy?”*

Pytanie o symbolikę snów stawiane jest od zarania ludzkości, usiłującej różne sposoby wskazać znaczenie irracjonalnych obrazów i historii pojawiających się w naszej świadomości w czasie snu. Co znaczą całe historie a co poszczególne wyśnione obrazy? Do rozszyfrowania sensu snów i ustalenia relacji rzeczywistość-sen służyć mają zarówno przepastne senniki, jak i liczne księgi tworzone na przykład na gruncie wszelkich nurtów psychoanalizy.
Metafora życia jako snu pojawia się bardzo często w sztuce, oniryczne wątki przenikają niezliczoną ilość tekstów – zarówno poetyckich, jak i prozatorskich. Po ten częsty literacki motyw sięgnął między innymi albański pisarz Ismail Kadare w opublikowanej po raz pierwszy w 1981 roku powieści „Pałac snów”.


Od pierwszych stron książki poznajemy historię Mark-Alema, należącego do wpływowego albańskiego rodu. Otrzymuje on wymarzoną pracę w Tabir Saraju – Pałacu Snów, najbardziej tajemniczym z urzędów. W tej niezwykle rozbudowanej instytucji bada się sny mieszkańców całego kraju, by dzięki żmudnej pracy kopistów, selekcjonerów i interpretatorów snów odnaleźć Arcysen zapowiadający zdarzenia ważne dla narodu i – przede wszystkim – dla jego władców. Na początku pracy Mark-Alem jest pełen zapału, przejęty swym odpowiedzialnym zadaniem i zachwycony prestiżem urzędu, który przyszło mu sprawować. Na kolejnych stronach obserwujemy jak powoli traci złudzenia, by uświadomić sobie czemu tak naprawdę służą działania Pałacu Snów. A w końcu sam boleśnie ich doświadcza.
Powieść Kadarego to czytelna alegoria totalitaryzmu, pokazująca państwo dążące do całkowitego zapanowania nad umysłami obywateli. Jak stwierdza jeden z bohaterów książki, oparcie politycznych działań na interpretacji snów ma głęboki sens – mamy wszak do czynienia z alogicznym światem. Irracjonalne przesłanki są w nim zatem najcenniejsze.

* Cyt. z książki: Ismail Kadare, Pałac snów, tłum. Dorota Horodyska, wyd. Znak, Kraków 2006.

2 komentarze:

  1. Kochani, macie na składzie tę książkę do dyspozycji? To długa historia (no może nie aż tak długa), którą opowiem w mailu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, niestety - przytargałam ją z mojej ulubionej sosnowieckiej biblioteki. Czekam na historię:)

    OdpowiedzUsuń