czwartek, 23 sierpnia 2012

Filozagadka 6


„Szwecja to kraj niedźwiedzi, położony wśród skał i lodu”.

Od dziecka był bardzo słabowity. Do tego stopnia musiał na siebie uważać, że mógł rankiem dłużej niż inne dzieci pozostawać w łóżku. Kolegium jezuickie i wojaczka, choć zahartowały jego ducha, to ciało pozostawiły słabowite. Większość swego życia spędził na polemikach z adwersarzami, lubił też korespondować z koronowanymi głowami. Niestety, jakiś zły demon wyciągnął go z ulubionej Holandii. Na zaproszenie królowej Krystyny udał się do Szwecji, gdzie zamieszkał na dworze królewskim. Królowa zażyczyła sobie dyskutować z nim o filozofii każdego dnia o godzinie piątej rano. To nie mogło się dobrze skończyć. Katar, kichanie, przeziębienie, gorączka, zapalenie płuc, wreszcie śmierć.
Nie wszyscy uwierzyli w naturalną śmierć filozofia. Mówiono coś o otruciu, ale o tym może innym razem. O kim mowa?

Dla zwycięzcy – bystrzaka – wybór tematu postu, który napiszemy w ciągu najbliższego miesiąca. 

7 komentarzy: