poniedziałek, 10 listopada 2014

Kto się boi Immanuela Kanta? Część piętnasta

Tadeusz Różewicz (z niemałą inspiracją Leopoldem Staffem)

Wieczór

Leżę na starym tapczanie
ze sprężyną w boku
nade mną ktoś wali młotem
pode mną ktoś wali młotem
w czaszce świdruje sąsiadka z góry
za ścianą charczą stare rury

"za jakie winy" pytam gwiazd
i słyszę jęk starej sprężyny
"każdy ma swojego Kanta"
(i piekło "danta)

1 komentarz:

  1. W nawiązaniu zamieszczam mój ulubiony wiersz Różewicza:

    Tadeusz Różewicz
    Szafiarki
    Oglądam
    blogi szafiarek
    szafiarki prezentują
    stroje
    strój
    skrywa skórę
    skóra
    skrywa mięso
    mięso
    skrywa kości
    kości
    skrywa ziemia
    szafiarkom śnią się
    ich babcie dziadkowie
    wyszli spod ziemi
    w ubraniach zlepionych
    krwią grożą palcem pamiętaj
    nie suknia
    zdobi człowieka
    a co zdobi
    człowieka?
    nic
    szafiarki
    nie słuchają ich mówią
    dalej o spodniach sukienkach
    i bluzkach
    tajny radca
    Johann Wolfgang von Goethe
    pisze
    do Charlotte von Stein
    Ich habe Ihr roten Kleid in einem Traum gesehen
    ubrania zlepione
    krwią
    Ihr roten Kleid choć w tym sezonie
    modne będą raczej beże
    szarości
    ogólnie stonowane kolory
    pożądane dodatki:
    szale
    apaszki
    Ihr roten Kleid
    idę do lustra widzę
    beżowy sweter
    twarz
    w stonowanym kolorze
    zaciśniętą
    na szyi

    ("a co zdobi człowieka? nic" :) https://pl-pl.facebook.com/pages/Nowe-wiersze-s%C5%82awnych-poet%C3%B3w/1537027053184427)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń