Dziś o ulicy Jana Amosa Komeńskiego
(dla kolegów Comenius). Nie byłem jednak w Elblągu, ale w nie mniej pięknych
Koszycach. Zresztą nazwiskiem tego wielkiego reformatora, filozofa a nade
wszystko pedagoga zadrukowane są niemal całe Czechy i Słowacja.
Ulica jest długa
i szeroka. Można by rzec dojazdowa, prowadzi bowiem do starej części miasta. Raz w
roku – w trakcie słynnego maratonu pokoju – można nią także biec.
Maratończyk - nieopodal |
Ps. Spacerując po Koszycach, zupełnie
nieprzypadkowo natknąłem się na mojego ulubionego Madziara.
Sándor Márai |
Pomnik Maraia - wspaniały ;)
OdpowiedzUsuńKoszyce nie mniej piękne niż Elbląg?! Nigdy mi do głowy nie przyszło, że Elbląg może być piękny :-) ale fakt dawno tam nie byłem.
OdpowiedzUsuńNiedaleko pomnika znajduje się dom, w którym mieszkał pisarz. Jest tam obecnie muzeum.
OdpowiedzUsuńW Elblągu nigdy nie byłem. Założyłem tylko, że skoro jest tam ulica JAK (przez pewoiem czas tam mieszkał), to musi tam być ładnie.
Pozdrawiam