czwartek, 13 grudnia 2012

Na skrzyżowaniu dróg (filozofia dobrze się ma w Chicago)

Dziś - w ramach naszego cyklu o filozoficznych miejscach - nie lada gratka: filozoficzna kafejka w Chicago.
Wyjątkowo zawieszamy zasadę, zgodnie z którą przedstawiamy tylko te miejsca, które sami odwiedziliśmy - zdjęcia dostaliśmy od naszej korespondentki Martyny, która zajmuje szczególne miejsce w gronie "krewnych i znajomych" Frankensteina i Gargamela:)



Maksyma godna każdego prawdziwego racjonalisty (i... po kilku piwach... antyracjonalisty...)







Na zdrowie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz