czwartek, 3 kwietnia 2014

Sokrat, Platten i Ariston

Dziś z cyklu: przy literaturze o filozofii, fragment książki Lwiątko mojego ulubionego czeskiego pisarza. I choć cytat ów jest świadectwem czasów dawno minionych, o czym świadczy wspomniany w nim towarzysz, to jednak wciąż posiada on swą aktualność – co czytelnicy bloga „Od Wittgensteina do Gadamera” szybko uchwycą.    
„Nazajutrz, na szkoleniu dla redaktorów w klubie wydawnictwa, jakiś lektor mówił o starogreckich filozofach imieniem Sokrat, Platten i Ariston. O Sokracie dowiedzieliśmy się, że nic nie wiedział, Platten spędził część życia w jakiejś jaskini, gdzie rzucał cienie na ściany, a Ariston umarł na wrzody żołądka. […] instruktor przeszedł do jeszcze bardziej interesującego poprzednika Arisotna – Herkulesa, głoszącego, że wszystko płynie, co potem dokładniej sformułował towarzysz Stalin w pracy O materializmie dialektycznym i historycznym.”*


Josef Škvorecký 


*Josef Škvorecký Josef: Lwiątko. Przeł. Emilia Witwicka. PIW. Warszawa 1992, s. 291.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz