Dziś krótko, ale jak to ma często miejsce w przypadku Kant, przenikliwie i trafnie. Nasz bohater zastanawia się mianowicie nad pytaniem: czym jest pieniądz? I cóż odpowiada: "Otóż pieniądz to taka o s o b l i w a rzecz, której użycie możliwe jest tylko w taki sposób, że się jej pozbywamy..."*. I co? Po raz kolejny musimy przyznać racje myślicielowi z Królewca.
*I. Kant: Metafizyka moralności. Przeł. Ewa Nowak. Warszawa 2005, s. 122.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz